Chociaż wcześniej zapada, to wieczór na tarasie może być jeszcze ciepły. Nie za sprawą aury, która o tej porze roku nas nie rozpieszcza, a biokominka
lub kominka gazowego. Nowoczesne i designerskie formy pozwalają dopasować go do każdej aranżacji tarasu. Rozpalony, daje przyjemne ciepło i romantyczny blask. Można przy nim siedzieć godzinami i wpatrywać się w rozgwieżdżone, jesienne niebo. Biokominki mają tę przewagę nad tradycyjnymi, że są mobilne. W razie deszczu można je przenieść do wnętrza. Tu również można cieszyć się ich ciepłem, gdyż nie wydzielają dymu, sadzy ani popiołu. Zamiast drewna stosuje się bowiem specjalne bezwonne biopaliwo.